Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera


Wspaniały węgierski modernizm

 

Czas czytania: ~8 min


vH8A8XPJexvbgSYmeC3Bk2q3aGFLtrZrlvSnbEAZg5bXTrx0U2TPmrW5mBNe_wegry4.jpg
We wczesnych latach 20-tych XX wieku najbardziej znaczącą postacią w dziedzinie architektury na terenie Węgier był Ödön Lechner (1845-1914). Po studiach w Budapeszcie i Berlinie architekt projektował budynki w stylu neorenesansu. W 1890 roku wyjechał na kolejne studia, tym razem do Anglii, wraz z Vilmosem Zsolnay – właścicielem fabryki porcelany. Duże wrażenie zrobiły na nim starożytne detale architektoniczne pochodzące z Bliskiego Wschodu, Indii czy Persji, które widział w tamtejszych muzeach. Po 1890 detale ceramiczne produkowane w fabryce Zsolney odegrały niewiarygodnie znaczącą rolę w dekoracji budynków Lechnera. Architekt eksperymentował z dekoracyjnymi motywami nawiązującymi zarówno do sztuki ludowej, jak i historycznych detali europejskich oraz azjatyckich. Pragnął stworzyć niepowtarzalną architekutrę Węgier. Indywidualny styl widoczny w twórczości Lechnera miał ogromny wpływ na późniejsze pokolenia węgierskich architektów. W latach 1905-1910 jeden odłam architektów (między innymi: Denes Györgyi, Lajos Kozma, Walter Mende) zaczął interesować się językiem miejscowej architektury pod wpływem prac Lechnera, angielskiego ruchu Arts & Crafts i studiów węgierskiej etnografii. Próbowali oni stworzyć aktualną i charakterystyczną architekturę Węgier, bazującą na strukturalnych i stylistycznych formach wywodzących się z rodzimej architektury. Falujące i wirujące formy, które cechowały zarówno różnego rodzaju obiekty, jak i architekturę w stylu Art Nouveau, miały swoją inspirację w naturze. Jednakże w tym czasie tworzyli także artyści podążający w kierunku abstrakcji i form geometrycznych, jak na przykład Charles Rennie Macintosh, Otto Wagner i Josef Hoffmann czy Alfred Loos, który ornament określał mianem zbrodni. Ponadto działali Louis Sullivan i jego uczeń Lloyd Wright, którzy trawli przy swoim słynnym stwierdzeniu że „forma determinuje funkcję”. Około 1910 roku istniały także pracownie trzech gigantów architektury XX wieku: Waltera Gropiusa, Le Corbusiera i Miesa van der Rohe. Już na początku drugiej dekady XX wieku pojawiły się na Węgrzech pierwsze przedmodernistyczne budynki. Cechy takie jak stosowanie form geometrycznych w kształtowaniu bryły, asymetria, powtarzalność, powściągliwa dekoracja fasady, nawiązanie do architektury przemysłowej, wprowadzenie przeszklonych powierzchni, użycie wysokiej klasy materiałów budowlanych pojawiające się w budynkach zaprojektowanych przez Bela Lajta, Gyula Haasz i Bela Malnai, braci Jonas, Emli Tőry i Moric Pogany, czynią ich prekursorami klasycznego modernizmu. Materiał Nowoczesne budynki wzmocnione betonowymi konstrukcjami stały się popularne na Węgrzech w latach 30-tych XX wieku. Jednak betonowe płyty używano jedynie jako materiał podłogowy, ze względu na zbyt wysokie koszty surowca. Z tego powodu większość modernistycznych budynków nadal wznoszono przede wszystkim z cegły. Charakterystycznym materiałem tego czasu był beton boksytowy, który umożliwiał szybkie budowanie dzięki krótkiemu okresowi wiązania tworzywa. (używano wówczas metod podobnych do dzisiejszych). Rozwiązanie to okazało się niezwykle praktyczne i efektywne, ponieważ pozwalało na jego ponowne użycie w niedługim czasie. Farkas Molnár – popularyzator nowych idei budownictwa i kultury mieszkaniowej Kluczową rolę zarówno w węgierskiej, jak i europejskiej architekturze modernistycznej, odegrał Farkas Molnár (1895-1945). W 1921 r. Molnár został słuchaczem weimarskiego Bauhausu – studiował tu malarstwo, rzeźbę oraz technikę sceniczną. Dzięki studiom w Bauhausie oraz doświadczeniu nabytemu w biurze projektowym Waltera Gropiusa, zapoznał się dokładnie z zasadami „budownictwa nowoczesnego”. W roku 1929, wraz z Pálem Ligetim, Molnár zaprojektował na Wzgórzu Gellerta willę Deleja. Budynek składał się z dwóch brył przykrytych płaskim dachem i miał przesunięte względem siebie piętra. Przy projektowaniu go zerwano z charakterystyczną dla Budapesztu praktyką tworzenia holi pozbawionych naturalnego oświetlenia. Budynek ten ma formę sześcianu, zgodnie ze wzorem opublikowanym przez Molnára po raz pierwszy już w 1923 r.; także plan domu naśladuje model z roku 1927 (typu 6x6 m). Sformułowane przed laty dążenia realizował Molnár także w innych, powstałych w tym czasie domach jednorodzinnych. Molnárowi i jego współpracownikom zlecano przede wszystkim projekty domów jednorodzinnych, willi i mniejszych kamienic czynszowych: obiektów, w których interesujące architektów aspekty socjalne nie były zbyt istotne. Co więcej, zleceniodawcami byli w większości bankowcy, fabrykanci, handlowcy, lekarze czy inni przedstawiciele inteligencji, którzy nie marzyli z pewnością o małych mieszkaniach. Sytuacja ta miała oczywiście swoje pozytywne strony: dzięki zapleczu materialnemu inwestorów, Molnár miał szansę urzeczywistniania idei sformułowanych przez Le Corbusiera i w kręgu Bauhausu. W projektowanych mieszkaniach Farkasa Molnára interesowały przede wszystkim wewnętrzne drogi komunikacyjne, przestrzenie prywatne (sypialnia, pokój dziecięcy, pracownia) i przestrzenie wspólne (pokój dzienny, jadalnia, taras) oraz możliwości ich konstrukcyjnego i wizualnego odgrodzenia czy elastycznego połączenia. W zaprojektowanych przez niego budynkach odnajdujemy liczne przykłady trafnych rozwiązań tych zagadnień: często umieszczał okna w wewnętrznych ścianach mieszkań, stosował drzwi harmonijkowe czy oszklone ogrody zimowe. Za projekt willi Kovátsa Dálnokiego, przy Lejtőutca 2/a, otrzymał w roku 1933 pierwszą nagrodę Mediolańskiego Triennale w kategorii domu rodzinnego. Do kubicznej bryły budynku przylegały dwie półcylindryczne formy, mieszczące klatkę schodowa po stronie zachodniej i połączony z salonem ogród zimowy od południa. Przestrzeń na parterze podzielona została na mniejsze części przesuwanymi i harmonijkowymi drzwiami. Ponad salonem zaplanował taras. W mieszkaniach przy Harangvirág 11 stworzył system ruchomych ścian, dzięki którym z czterech sąsiadujących ze sobą pokoi można było uformować 12 różnych układów przestrzennych. Ruchome ściany skonstruował także we własnym mieszkaniu, w dwupiętrowej kamienicy przy II. Lotz Károly utca 4/b. Dzięki nim można było włączyć do pokoju dziennego pracownię i jadalnię albo je wydzielać jako samodzielne pomieszczenia. Lajos Kozma, Virgil Borbíró, Béla Barát, Ede Novák i inni Asymetria, swobodna struktura rozplanowania kondygnacji, proste, geometryczne bryły, szkieletowe konstrukcje ze stali lub zbrojonego betonu, obszerne balkony i wielkie przeszklone powierzchnie, brak dekoracji i otynkowane na biało lub pozostawione w surowym betonie elewacje mówią o tym w jaki sposób Ruch Nowoczesny chciał stworzyć nowy typ budynku, odpowiedniego dla dwudziestowiecznego, zrewolucjonizowanego przez maszyny stylu życia. W epoce, dla której kluczowym słowem stała się reforma, architekci czuli też jednak potrzebę wyjścia poza własną dziedzinę. W kształtowaniu nowych form ekspresji istotną na znaczeniu zyskały takie wartości jak zdrowy tryb życia, czystość, światło słoneczne i świeże powietrze, a także eksperymenty z nowymi materiałami, użycie wielofunkcyjnych sprzętów oraz upodobanie do powtarzalności i prostej elegancji. Wszystko to możemy dostrzec w pracach najwybitniejszych architektów węgierskich działających w tym czasie w Budapeszcie. Wśród projektów Lajosa Kozma (1884—1948) warto wyróżnić: willę Havas, willę czynszową Bérvilla, willę Magyar oraz willę Szegő. Na parterze trzykondygnacyjnej willi Havas (1931) mieściły się pokoje mieszkalne i ogród zimowy oraz zadaszony taras. Taras na górnej kondygnacji był całkowicie otwarty. Natomiast dolny taras został oddzielony od ulicy ścianą luksferów, a na ogród i oś widokową otwarto go wielkimi przeszkleniami. Geometryczna surowość willi czynszowej Bérvilla (1934-35), została złagodzona w fasadzie przez szeroki okna dwukondygnacyjnego wykusza i balkony, które na południowym narożniku przechodzą w zaokrąglone tarasy z balustradami ze stalowych rur i sitaki. Na każdej kondygnacji mieściło się jedno mieszkanie. Kompozycja willi Magyar (1936-37) oparta została na starannie wyważonych kontrastach: prawą stronę zamknięto masywnym półcylindrem. Przestrzeń mieszkalna rozplanowana na rzucie litery „L” może być dzielona kotarą i przesuwaną ścianą. Willa Szegő z 1937 roku, której kubiczna bryła wznosiła się na zboczu Wzgórza Gellerta, otwierała się na panoramę miasta portykiem na parterze oraz przeszkloną werandą i loggią na piętrze. Z loggii do ogrodu prowadziły umieszczone przed elewacją schody ze zbrojnego betonu. Typowym przykładem modernizmu w międzywojennej architekturze Budapesztu jest również budynek mieszkalny Georgia z 1935 roku zaprojektowany przez Béla Barát i Ede Novák. Na parterze i na półpiętrze mieściły się sklepy, a ponad narożnikiem wznosiła się wieża zegarowa. Interesująco prezentuje się także budynek mieszkalny autorstwa Laszko Lauber i Istvan Nyiri, wzniesiony w konstrukcji szkieletowej na rzucie litery „L”. 150-metrowy ogród na dachu zdobią balustrady, zadaszone belwedery i różnorodne otwory widokowe. Otwory loggii w fasadzie częściowo wypełniono oknami w stalowych ramach. Nowoczesne trendy pojawiły się także w budowlach komercyjnych, miejskich, przemysłowych i publicznych. Na szczególną uwagę zasługuje tu budynek Elektrowni Kelenfőld (1927-33) wg projektu Virgila Bierbauera. Motyw modernistycznej półcylindrycznej klatki schodowej z metalu i szkła widoczny w południowej elewacji, pojawia się także w innych budynkach Bierbauera, takich jak podstacja transformatorowa przy Hungaria kőrút. Owalna sala kontroli i ukształtowanie klatki schodowej odzwierciedlają zasady art déco i ruchu nowoczesnego. Jednym z najwybitniejszych budynków powstałych w latach 30-tych XX wieku jest Poczta Główna i Automatyczna Centrala Telefoniczna Erzśbet (1937-39). Biurowiec wzniesiono na planie litery „U”. Płaska powierzchnia fasady artykułowana była dwuskrzydłowymi oknami. Natomiast poprzez połączenie skrzydeł bocznych i częściowo nadwieszonej drugiej kondygnacji architekci (Gyula Rimanóczy i Lajos Hidasi) wprowadził pewien subtelny akcent asymetrii. Projektantom Siedziby Narodowego Stowarzyszenia Węgierskich Pracowników Przemysłu Budowlanego (1947-50) pozostawiono pełną swobodę w wyborze form, dzięki czemu mogli czerpać z pełnego repertuaru architektonicznego modernizmu. System podziałów ścian uniezależnił się od konstrukcji nośnej ze zbrojonego betonu. Budynek został uniesiony ponad poziom gruntu za pomocą systemu podpór (kolumn, filarów w kształcie litery „Y”). Detale, takie jak szklane cylindryczne windy, eleganckie biegi schodów, falisty podwieszony strop sali kongresowej także świadczą o dogłębnym przemyśleniu projektu. Małgorzata Drozdowska
YwaywodGmslXleKVnpZISEtkuulNCtkqVNHlI2iHS2AYSoe7flmuJxKMloUo_wegry2.jpg

Brałeś udział w projekcie? Opowiedz nam swoją historię.

Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

tagi

Prima Aprilis na spacer
Prima Aprilis na spacer

Wielkanoc – to ważne święta, ale i czas odpoczynku, rodzinnych spacerów i wycieczek. W tym roku drug ...

Konferencja Kolor w architekturze
Konferencja Kolor w architekturze

W ostatnich latach kolor stał się bardziej popularny. Po inspirowanej modernizmem modzie na biel i m ...

Zagłosuj w Plebiscycie Polska Architektura XXL 2023. Wybierz najlepszą realizację architektoniczną minionego roku.
Zagłosuj w Plebiscycie Polska Architektura XXL 2023. Wybierz najlepszą realizację architektoniczną minionego roku.

Weź udział w Plebiscycie Polska Architektura XXL 2023 i oddaj swój głos na najlepszą realizację arch ...

KOMENTARZE
Komentarze
Brak komentarzy
Zaloguj się, aby dodać komentarz

Kubatura
ZOBACZ TAKŻE

PRACA:
Zatrudnię
  • Zatrudnię

Nie przegap okazji!!!

zapisz się do naszego newslettera