Dom dobrze osłonięty
Data dodania: 04.02.2014 Czas czytania: ~ 2 min
Państwa głos został zapisany. Głosować można raz na 24 godzinny na jeden obiekt z wybranej kategorii.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera
Data dodania: 04.02.2014 Czas czytania: ~ 2 min
dom parterowy
Dom jednorodzinny powstał w okolicy podobnej do wielu innych polskich przedmieść: dość chaotycznie zabudowanej, zróżnicowanej stylistycznie (w nie zawsze udany sposób), pozbawionej porządku czy zamysłu urbanistycznego. W ten „zabałaganiony” obszar architekt miał wstawić nowy dom, godzący zastane warunki z oczekiwaniami zleceniodawcy. A te były też ściśle określone. Tak to opisuje architekt: „Życzeniem klienta był dom parterowy w programie znaleźć się miała część dzienna, prywatna część nocna, a także oddzielona dodatkowa strefa gościnno-gabinetowa, w przyszłości mająca spełniać funkcję senioratki”. Na tym nie koniec: klient chciał, aby dom otwierał się na ogród, nie był zamkniętą, skierowaną do wnętrza strukturą, ale dawał poczucie kontaktu z otoczeniem.
Zadanie było trudne przede wszystkim z powodu gęstej okolicznej zabudowy, bliskiego sąsiedztwa innych domów. To dlatego architekt zdecydował się zaprojektować dom na planie litery „U” z osłoniętym z trzech stron dziedzińcem. „W ten sposób powstała kameralna strefa, w której skupia się życie towarzyskie podczas ciepłych miesięcy” – podkreśla architekt. Na taras otwiera się cała centralna, dzienna część domu – salon, jadalnia, kuchnia. Z niej można przedostać się do prywatnych pomieszczeń domowników: za pokojem dziennym znalazły się sypialnie, za kuchnią – część gościnna z własną łazienką. Ten fragment domu zaprojektowano tak, aby w razie potrzeby można było łatwo dorobić tu osobne wejście i pokój gościnny zamienić w samodzielne mieszkanie dla starszej osoby.
Osłonięty skrzydłami domu taras ma swoją kontynuację na zewnątrz, gdzie od strony południowo-zachodniej wyposażono go uatrakcyjniające sylwetkę domu w pergole, wyróżnione także innym niż tynk elewacji kolorem. Ta sama szarość, co na pergolach pojawia się też w elementach parkanu domu, co całemu założeniu przydaje spójności i sprawia wrażenie jednolitej kompozycji.
Aby dom nie był zbyt zwartą i płaską bryłą, architekt ponad jego parterową część unoszą się dwa podwyższenia, kryte spadzistymi dachami. Pod jednym z nich kryje się stryszek, drugi służy podwyższeniu przestrzeni salonu.
Dom M
Lokalizacja: Tychy Mąkołowiec, ul. Szpakowa
Inwestor: prywatny
Projektanci: RS+, Robert Skitek, współpraca: Robert Wilczok, Barbara Kotas, Dawid Marszolik
Konstrukcja: inż. Marian Urbanik
Projekt: 2008
Realizacja: 2011
Powierzchnia użytkowa: 270m2
Powierzchnia netto: 371m2
Zdjęcia: Tomasz Zakrzewski, archifolio.pl
Źródło ilustracji: rsplus.pl
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Kilka dni temu papież Franciszek zaaprobował dekret o heroiczności cnót hiszpańskiego architekta Ant ...
Znamy wyniki głosowania internautów w ramach siedemnastej edycji Plebiscytu Polska Architektura XXL. ...
Na chwilę przed wielkanocnymi podróżami świątecznymi prezentujemy kolejne dwa budynki dworcowe, któr ...
Na chwilę przed wielkanocnymi...
Wśród zabytkowej, historycznej...
Dom w Tomaszkowie koło Olsztyn...
Midori to japońskie słowo okre...
ZOBACZ WSZYSTKIEStrona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...
Komentarze
Zaloguj się, aby dodać komentarz