Tor Alva: drukowana przyszłość architektury
Data dodania: 20.06.2025 Czas czytania: ~ 6 min
Państwa głos został zapisany. Głosować można raz na 24 godzinny na jeden obiekt z wybranej kategorii.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera
Data dodania: 20.06.2025 Czas czytania: ~ 6 min
W alpejskiej wiosce liczącej zaledwie 11 mieszkańców powstała niezwykła, 30 metrowa konstrukcja przypominająca warstwowy tort. Tor Alva – najwyższy na świecie budynek wydrukowany w technologii 3D – to więcej niż architektoniczna ciekawostka. To laboratorium nowoczesnych technologii, manifest zrównoważonego podejścia do projektowania i jednocześnie symbol nadziei dla miejscowości, która przez dekady stopniowo znikała z mapy współczesnej Szwajcarii.
Wioska Mulegns, położona w kantonie Gryzonia, przez dekady zmagała się ze zjawiskiem depopulacji. Młodzi wyjeżdżali do większych miast, domy pustoszały, a lokalna społeczność kurczyła się na skalę, która dla wielu miejsc w Europie Zachodniej stała się dzisiaj smutną normą. To właśnie tutaj Fundacja Origen, we współpracy z Politechniką Federalną w Zurychu (ETH Zurich), postanowiła urzeczywistnić jedną z najśmielszych wizji architektonicznych XXI wieku. Cel był jasny – pokazać, że architektura może nie tylko służyć człowiekowi, ale również krajobrazowi, dziedzictwu i przyszłości.
Pierwszym pytaniem jakie sobie zadano było: dlaczego akurat tutaj? Odpowiedź leży w symbolice miejsca i jego historii. Mulegns to nie tylko niemal opuszczona wioska – to przestrzeń, która przez stulecia była kolebką wybitnych cukierników. W XIX i na początku XX wieku wielu mieszkańców tej doliny wyjeżdżało za granicę, gdzie zdobywali światową renomę jako mistrzowie cukiernictwa. Po powrocie przywozili nie tylko umiejętności, ale i inspiracje estetyczne: ornamentykę i styl przypominający secesyjne dekoracje Paryża czy Mediolanu. Tor Alva, subtelna betonowa wieża o barokowo-fantazyjnej formie, jest zatem metaforycznym “ciastem” – powrotem do Mulegns starego mistrzostwa, tyle że w nowej formie i skali.
To właśnie ten „kontekst kulturowo-tożsamościowy” odróżnia projekt od innych, futurystycznych eksperymentów nie zakorzenionych w lokalnym kontekście. Tor Alva nie stara się szokować. Wieża rezonuje – z miejscem, z przeszłością, z potencjałem lokalnym – i staje się narzędziem rewitalizacji. Architekci Michael Hansmeyer i Benjamin Dillenburger z ETH Zurich uznali, że każda forma w przestrzeni powinna nieść ze sobą pewien komunikat. Tworząc wieżę, która wzbudza skojarzenia zarówno z cukrową dekoracją, jak i gotycką katedrą, wypisali ją nie tylko w fizyczną, lecz również w kulturową topografię Mulegns.
Z pozoru mogłoby się wydawać, że Tor Alva to instalacja artystyczna – efemeryczny budynek-symbol stworzony na potrzeby „przecięcia wstęgi”. Nic bardziej mylnego. Wieża, będąca jednocześnie konstrukcją, przestrzenią i wydarzeniem, została zaplanowana jako obiekt użyteczności piblicznej z wieloma zadaniami finkcjami.
Zacznijmy od najbardziej oczywistego programu. Budynek ma cztery poziomy, a na najwyższym, otwartym na niebo, znajduje się miniaturowa sala widowiskowa z akustyką sprzyjającą wydarzeniom artystycznym. Już od lipca 2025 roku mają się tam odbywać koncerty, performancy i kameralne przedstawienia organizowane przez Origen Festival Cultural. Jednocześnie, dzięki przewodnikom, wieża będzie dostępna dla zwiedzających – zarówno pasjonatów architektury, jak i osób zainteresowanych technologią czy historią regionu.
Kluczową cechą funkcjonalną Tor Alva jest jednak „czasowość i mobilność”. Konstrukcja nie została zaprojektowana jako element trwałego zagospodarowania terenu – wręcz przeciwnie. Po około pięciu latach, gdy jej funkcja w Mulegns się wypełni, ma zostać zdemontowana i przetransportowana w nowe miejsce. To zupełnie nowatorskie podejście do architektury: budynków o wysokim stopniu prefabrykacji z możliwością relokacji - odpowiedź zarówno na współczesne wyzwania klimatyczne, jak i ekonomiczne.
W kontekście funkcji ważny jest również wymiar ekspozycyjno-edukacyjny. Tor Alva jest jednym z pierwszych budynków na świecie, który z taką precyzją i otwartością pokazuje potencjał druku 3D jako realnej technologii konstrukcyjnej. To modelowy przypadek demonstratora badawczo-technologicznego, który może być inspiracją nie tylko dla architektów i projektantów, ale i dla instytucji publicznych analizujących przyszłe standardy budownictwa.
Wyrazistość formy Tor Alva to efekt świadomego zastosowania cyfrowych narzędzi w procesie projektowym. Nie chodzi tu jednak tylko o efektowną geometrię – jest ona funkcjonalnie i technologicznie uzasadniona oraz estetycznie powiązana z historią miejsca.
Struktura wieży składa się z 32 indywidualnie zaprojektowanych i wydrukowanych ażurowych kolumn z białego betonu. Każda z nich została wygenerowana parametrycznie z uwzględnieniem takich zmiennych jak wytrzymałość konstrukcji, światło, wentylacja oraz doświadczenie przestrzenne użytkownika. Kolumny zwężają się ku górze, by na końcu rozchylać się w kopułowaty baldachim – przypominający baldachim ołtarzy w barokowych katedrach.
Forma nie jest tylko estetyką – jest też opisem procesu technologicznego, ponieważ w każdej warstwa betonu, nakładanej przez robota, jest zapis trajektorii maszyny. Mamy więc do czynienia z nowym rozumieniem ornamentu: nie jako dodatek, lecz ślad produkcji. Wszystko, co składa się na estetykę Tor Alva – koronkowa powierzchnia, perforacje, rozgałęzienia – jest logicznym następstwem działania technologii i zapisu danych. To nie „skóra” budynku, lecz jego rdzeń.
Co istotne, forma jest również symboliczna. Przy zamglonym krajobrazie Alp wieża zdaje się znikać w przestrzeni – wygląda niczym duch z przeszłości, jednocześnie będąc konstrukcją z przyszłości. To projekt z pogranicza architektury, sztuki, matematyki i kultury – zapisany nie w cegłach i zaprawie, ale w pikselach, kodzie i cementowej wstędze wykonywanej przez ramię robota.
Tor Alva jest pierwszym na świecie budynkiem o tej wysokości, którego główna konstrukcja została wydrukowana w technologii 3D i jest elementem nośnym. To fundamentalna różnica: o ile wiele dotychczasowych budynków drukowanych w technologii 3D opierało się na tradycyjnych strukturach nośnych, tutaj elementy drukowane w pęłni przenoszą ciężar wieży.
Proces budowy:
- Czas trwania: 5 miesięcy, z czego samo drukowanie komponentów trwało ~900 godzin.
- Sposób realizacji: elementy drukowano poza miejscem budowy, a następnie montowano w Mulegns.
- Automatyzacja:
Jeden robot aplikował warstwy specjalnej cementowej zaprawy.
Drugi robot wprowadzał co 26 cm pierścienie stalowe jako elementy wzmacniające konstrukcję.
- Materiał: Nowatorska mieszanka betonowa, przyspieszająca karbonatyzację (proces pochłaniania CO₂ z powietrza).
Całość prac prowadzona była przez konsorcjum złożone z ETH Zurich, spółki spin-off Mesh AG i firmę Zindel United, która dostarczyła infrastrukturę logistyczną i inżynierską. Główną zaletą zastosowanej technologii była możliwość precyzyjnego wykonania ekstremalnie złożonych kształtów – niemożliwych do osiągnięcia przy użyciu konwencjonalnych metod odlewniczych czy szalunkowych. Oznacza to realną optymalizację materiałową i konstrukcyjną: mniej odpadów, zero deskowania, niższe zużycie stali.
Technologia realizacji Tor Alva pokazuje, że druk 3D nie jest już tylko narzędziem do tworzenia prototypów lub małych schronów, lecz dojrzałym procesem architektonicznym, który może realizować złożone, trwałe i bezpieczne struktury w pełnej skali.
Fot: ETH
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
W 1930 roku przy ulicy Kościuszki 65 stanął dom z ogrodem zaprojektowany dla inżyniera Jana Krygowsk ...
Znany z wyjątkowej, eksperymentalnej konstrukcji wrocławski budynek mieszkalny, zwany trzonolinowcem ...
13 czerwca 2025 roku przedstawiciele władz Warszawy oraz teatru TR Warszawa podpisały umowę z firmą ...
W alpejskiej wiosce liczącej z...
Kilka dni temu papież Francisz...
Znajdujący się na obrzeżu głów...
The Outstanding Property Award...
ZOBACZ WSZYSTKIEStrona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...
Komentarze
Zaloguj się, aby dodać komentarz