Opera jako laboratorium
Data dodania: 24.01.2013 Czas czytania: ~ 2 min
Państwa głos został zapisany. Głosować można raz na 24 godzinny na jeden obiekt z wybranej kategorii.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera
Data dodania: 24.01.2013 Czas czytania: ~ 2 min
Zorganizowany przez Teatr Wielki – Operę Narodową i firmę BMW projekt „OperaLab”, jak piszą jego pomysłodawcy, „jest platformą tworzoną z myślą o łączeniu eksperymentów artystycznych z formą i ideą, gdzie spotyka się sztuka z technologią, umożliwiająca dialog pomiędzy różnymi wizjami współczesnego miasta, budowanego poprzez sztukę oraz dyskusje o współczesnym projektowaniu, jako efektywnym instrumencie transportującym idee”. Jednym z elementów projektu były dwa konkursy: architektoniczny, na tymczasowy pawilon Teatru Wielkiego, który miałby stanąć w przestrzeni Warszawy oraz konkurs dla diznajnerów, na produkt, kojarzący się z marką Teatru Wielkiego.
W konkursie architektonicznym, którego wyniki ogłoszono w grudniu 2012 roku nie przyznano pierwszej nagrody, zaś laureatów dwóch równorzędnych drugich nagród zaproszono do dalszych negocjacji nad wyłonieniem projektu, który ma zostać zrealizowany. Owe równorzędne drugie nagrody zdobyli Karol Żurawski oraz zespół w składzie: Rafał Oleksik, Agnieszka Wyrwas, Krzysztof Stępień. Można je obejrzeć na stronie peralab.pl.
Na konkurs nadeszło wiele zgłoszeń – jednym z nich była propozycja zespołu dwóch pracowni: UGO architecture Hugona Kowalskiego i Kooper Magdy Piotrowskiej. Architekci stworzyli pawilon, którego kształt jest wynikiem głębokiej analizy gmachu Teatru Wielkiego, monumentalnego, klasycystycznego gmachu Antoniego Corazziego (i autora powojennej rozbudowy, Bohdana Pniewskiego). Autorzy „rozebrali” gmach Teatru na części (na poszczególne bryły) i ułożyli je wertykalnie. Jak piszą: „Budynek Teatru Wielkiego z uwagi na wyraz architektoniczny oraz pełnioną rolę w założeniach urbanistycznych miasta zostaje skonfrontowany z formą pierwotną – piramidą”. Co ważne, owe bryły miałby być zawieszone na linach, tworząc coś w rodzaju elastycznej, przestrzennej scenografii.
Wzniesiona z pojedynczych brył piramida daje możliwość modyfikacji, zmiany, która w hierarchicznym gmachu Teatru Wielkiego nie jest możliwa. Projekt biur UGO i Kooper ma za zadanie stworzyć wrażenie otwartości, płynności przestrzeni – ma w odróżnieniu od budowli Corazziego nie wymagać od widza długiego procesu inicjacji, a dać mu możliwość łatwego, naturalnego wejścia w kontakt z tym, co teatr oferuje. To zaburzenie przypisanej tradycyjnym teatrom kolejności i hierarchii kolejnych pomieszczeń, prowadzących widza ku scenie „powoduje przewartościowanie znaczenia Teatru, jego otwarcia na życie codzienne. To nie aktorzy ale widzowie stają się przedmiotami przedstawienia. Widz nie musi przechodzić długiej inicjacji aby znaleźć się przed obliczem Sztuki, to Sztuka wychodzi mu naprzeciw”, podkreślają autorzy koncepcji.
Wizualizacje: UGO architecture i Kooper Magda Piotrowska
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Krynicki Amfiteatr to obiekt łączący w sobie wiele skomplikowanych aspektów technicznych z dialogiem ...
Weź udział w Plebiscycie Polska Architektura XXL 2024 i oddaj swój głos na najlepszą realizację arch ...
Pod pojęciem HoReCa w architekturze kryje się wszystko, co wchodzi w zakres usług oraz działań aranż ...
Weź udział w Plebiscycie Polsk...
Za nami kolejna edycja Archi-S...
„Stara Olejarnia, będąca kiedy...
Biały beton i efektowne, rzadk...
ZOBACZ WSZYSTKIEStrona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...
Komentarze
Zaloguj się, aby dodać komentarz