Razem, ale osobno
Data dodania: 07.06.2013 Czas czytania: ~ 2 min
Państwa głos został zapisany. Głosować można raz na 24 godzinny na jeden obiekt z wybranej kategorii.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera
Data dodania: 07.06.2013 Czas czytania: ~ 2 min
Często zdarza się, że rodzice budując dom za miastem uwzględniają w nim miejsce dla swoich dzieci, planując, że te po osiągnięciu dorosłości, już ze swoimi rodzinami nadal będą chciały tam mieszkać. Te plany nie zawsze się spełniają, bo często pomysły rodziców różnią się od oczekiwań dzieci. Ten problem nie dotyczył jednak domu jednorodzinnego, zaprojektowanego przez Przemka Kaczkowskiego i Magdę Morelewską. Ta budowla od początku planowana była tak, aby spełnić nietypowe potrzeby przyszłych domowników.
„Jednym z podstawowych założeń projektowych był podział budynku na dwie, niezależne strefy, które zostały połączone częścią wspólną. Tym łącznikiem jest wejście, kuchnia i salon - zajmujące centralną część parteru” – piszą architekci. podział przestrzeni na część wspólną i prywatna był bardzo ważny – chodziło o to, żeby matka i syn mieli poczucie intymności, ale zarazem mogli czasem spędzać czas razem.
Od strony wschodniej do salonu przylega segment, należący do matki. Znalazła się tu sypialnia z garderobą, gabinet, łazienka i mała jadalnia. Jak piszą projektanci: „Tę strefę domu można całkowicie wydzielić, zamykając dwie pary drzwi przesuwnych chowanych w ścianie. Jeżeli drzwi te zostawimy otwarte, to mała jadalnia staje się przedłużeniem kuchni, a korytarz przy gabinecie zmienia się w dalszą częścią hallu wejściowego”.
Piętro przeznaczono dla syna: to duża przestrzeń, bo założono, że zamieszka tu także jego przyszła rodzina (znajdują się trzy sypialnie, duża łazienka i dwie garderoby). Kilka rozwiązań w domu stworzono z myślą o pasji syna – motoryzacji. Garaż pomieści aż cztery samochody (a jego dach – to zarazem taras na piętrze), zaś pomiędzy salonem a garażem powstało... okno, aby z głównego pomieszczenia domu móc zaglądać tam, gdzie „mieszkają” samochody. W dachu garażu ulokowano otwory, doświetlające jego wnętrze.
Dom ma prostą bryłę, przypominającej dwa, postawione obok siebie prostopadłościany, z których wyższy, dwukondygnacyjny ma dwuspadowy dach, a drugi jest zamknięty płasko. Prostotę i skromność bryły podkreślają też materiały, wśród których dominuje biały tynk i płyty betonowe trzech odcieniach szarości. Dach pokrywa blacha tytanowo-cynkowa. Wszystkie okna w domu mają pełną wysokość – dzięki temu, że tereny wokół nie są zbyt gęsto zabudowane można było wnętrze otworzyć na ogród. Bryłę domu wizualnie domyka, scala kamienny podest, na którym staną dom i który jest zarazem tarasem na parterze.
Dom MiB
Lokalizacja: Stare Miasto
Inwestor: prywatny
Projektanci: STOPROCENT Architekci, Przemek Kaczkowski, Magda Morelewska
Powierzchnia użytkowa: 306 m2
Powierzchnia działki: 1500 m2
Projekt: 2013
Ilustracje: stoprocentarchitekci.pl
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Krakowskie Centrum Muzyki powstaje w Cichym Kąciku, w pobliżu Błoń. Nowoczesna sala koncertowa będzi ...
W malowniczej okolicy, niedaleko Barcelony, w St. Vicenç dels Horts, znajduje się niezwykła realizac ...
Powstawanie centów aktywności międzypokoleniowej – to idea dość nowa, ale na naszych oczach zyskując ...
Krakowskie Centrum Muzyki pows...
Pośród malowniczych małopolski...
Pod Łodzią, w centrum historyc...
W styczniu 2025 roku Muzeum Ws...
ZOBACZ WSZYSTKIEStrona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...
Komentarze
Zaloguj się, aby dodać komentarz