Lotnisko też może być niezwykłe

Wakacje – to czas podróży. A te wiążą się także z pobytami na lotniskach. Zwykle nie zwracamy na nie uwagi, traktując czas na nich spędzony jako konieczną przerwę w podróży, jako punkt transferowy. Tymczasem są na świecie porty lotnicze, które odznaczają się ciekawą architekturą. Oto kilka z nich.

Wakacje – to czas podróży. A te wiążą się także z pobytami na lotniskach. Zwykle nie zwracamy na nie uwagi, traktując czas na nich spędzony jako konieczną przerwę w podróży, jako punkt transferowy. Tymczasem są na świecie porty lotnicze, które odznaczają się ciekawą architekturą. Oto kilka z nich.

Lotnisko Barajas, Madryt

Zbudowane w 1928 roku lotnisko jest stale rozbudowywane. W 2004 roku port lotniczy powiększył się o terminal T4, zaprojektowany przez Richarda Rogersa i Antonio Lamelę (czyli londyńskiego starchitekta oraz Hiszpana, którego biuro zaprojektowało także m.in. terminal lotniska na Okęciu w Warszawie). Terminal 4 na lotnisku Barajas w 2006 roku zdobył najważniejszą brytyjską nagrodę architektoniczną - Sterling Prize. Znakiem rozpoznawczym budynku jest lekki, falujący dach, którego drewnianą powierzchnię dźwigają smukłe słupy. Terminal – choć duży i nowoczesny – nie przypomina zimnych, bezosobowych, stalowo-szklanych brył „zwykłych” lotnisk. Tu jest przytulnie, to przyjazna przestrzeń, której różne fragmenty wyróżniają kolejne, żywe kolory.
Foto: www.rsh-p.com

Lotnisko Menara, Marrakesz

Maroko – to jeden z bardziej lubianych kierunków wakacyjnych wypraw Polaków. Wizyta w tym północnoafrykańskim kraju – to także okazja, by zobaczyć lotnisko Menara, zaprojektowane przez pracownię E2A Architecture. W 2008 roku lotnisko wzbogaciło się o nową część, której forma w widoczny sposób nawiązuje do artystycznych tradycji tego regionu świata. Architekci tradycyjne arabskie wzory graficzne wkomponowali w nowoczesną, betonową strukturę. Gmach skomponowano z betonowych, romboidalnych elementów, które wypełniono szybami z naniesionym nadrukiem – graficznym wzorem z antycznej sztuki świata islamu. W rozpalonym marokańskim słońcem mieście jasne betonowe bryły oraz rzucający cień graficzny rysunek tworzą malowniczą całość.

Foto: https://en.wikiarquitectura.com

Lotnisko im. Heydara Aliyeva w Baku

Heydar Aliyev, prezydent Azerbejdżanu w latach 1993-2003 jest ważną postacią w dziejach tego kraju. Jego pamięć czci się m.in. nadając jego imię nowych gmachom. Nosi je ekspresyjne centrum kultury, projektu Zahy Hadid, a także nowy terminal na lotnisku w stolicy kraju. Gmach na lotnisku – to dzieło tureckiej pracowni Autoban. Choć z zewnątrz budowla może nie zaskakuje – ma przeszklone elewacje i białą stalową konstrukcję, jej wnętrze zaplanowano jako przyjazne użytkownikom. Ogromne przestrzenie lotniskowych hal odlotów wypełniono drewnianymi konstrukcjami, przypominającymi kokony lub namioty. Mieszczą się w nich różne punkty usługowe, sala zabaw dla dzieci, miejsca do odpoczynku. Dzięki drewnianym pawilonom wnętrze terminala nie wydaje się zimne i przytłaczające.

Foto: www.autoban.com.tr

Lotnisko w Denver

Lotnisko w Denver najlepiej oglądać z daleka. Z pewnego oddalenia można w pełni docenić niezwykły kształt, jaki nadali mu projektanci z pracowni Fentress Architects.  Bezpośrednią inspiracją dla bryły był typowy dla okolic Denver krajobraz, czyli pasma ośnieżonych szczytów Gór Skalistych. Terminal lotniska składa się z wieli podobnych, białych, szpiczastych kształtów, których rytm nasuwa skojarzenia z tajemniczą i poetycką konstrukcją, wpisaną w krajobraz, nie zaś z banalnym obiektem, jakim jest lotnisko.

Foto: https://fentressarchitects.com

Lotnisko w Dubaju

Obecność na tej liście znanego z widowiskowej architektury miasta pewnie nie dziwi. Port lotniczy w Dubaju jest największym tego typu obiektem na świecie jeśli chodzi o obsługę pasażerów w ruchu międzynarodowym. Ze względu na stale rosnący ruch jest on wciąż rozbudowywany. W 2008 roku powstał tu terminal nr 3, projektu pracowni Aéroports International de Paris (ADP) oraz Dar Al-Handasah. Kosztował 7 miliardów euro, a powstał na potrzeby tylko jednej linii lotniczej – Emirates. Terminal jest nie tylko ogromny (obsługuje największe Airbusy) i ruchliwy, ale też superluksusowe. Wiele z elementów jego wyposażenia wykonano ręcznie, niektóre meble pochodzą z włoskich zakładów rzemieślniczych, a pasażerowie wypocząć mogą w dwóch ogrodach Zen, specjalnych strefach relaksu.

Foto: www.adp-i.com

Lotnisko Bao’an w Shenzhen

Znana para włoskich architektów, Massimiliano i Doriana Fuksas zaprojektowali nowy terminal na lotnisku w chińskim Shenzhen. Jego budowa zakończyła się w 2013 roku. Główny trzon gmachu – to liczący 1,5 km tunel, stanowiący podstawowy ciąg komunikacyjny. Sami architekci mówią, że chcieli nadać mu formę maksymalnie organiczną i lekką, marzyli, aby kojarzył się wiatrem, z ruchem powietrza. Biały tunel o miękkim, zaokrąglonym kształcie przebijają tysiące otworów, przypominających plaster miodu. Ta prosta, a zarazem poetycka struktura białej kopuły, dzięki otworom tworzącej wspaniałe gry światła i cienia powtórzona została także hali przylotów i odlotów.

Foto: www.fuksas.it

Zobacz także: Heart – szalony projekt hotelu

Nie przegap okazji!!!

zapisz się do naszego newslettera