ARD 334: czarno-biały dom
Data dodania: 10.07.2017 Czas czytania: ~ 2 min
Państwa głos został zapisany. Głosować można raz na 24 godzinny na jeden obiekt z wybranej kategorii.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera
Data dodania: 10.07.2017 Czas czytania: ~ 2 min
ARD 334 – to apartamentowiec, zbudowany niedawno w Ammanie, stolicy Jordanii. W dynamicznie rozwijającej się dzielnicy architekci z pracowni ARD designs zbudowali dom, który choć formalnie bardzo prosty, jednocześnie zwraca na siebie uwagę.
ARD 334 – to apartamentowiec, zbudowany niedawno w Ammanie, stolicy Jordanii. W dynamicznie rozwijającej się dzielnicy architekci z pracowni ARD designs zbudowali dom, który choć formalnie bardzo prosty, jednocześnie zwraca na siebie uwagę.
ARD 334 został zbudowany w północnej części miasta, w do niedawna dynamicznie rozwijającej się dzielnicy. Amman do niedawna było prężnie działającym, rozrastającym się miastem. Kryzys ostatnich lat spowolnił procesy rozwojowe, nie wyhamował jednak inwestycji.
ARD 334 jest apartamentowcem, którego formę architekci wypracowali, analizując nie tylko urbanistyczny i architektoniczny kontekst, ale i sytuację gospodarczą w kraju. Sami podkreślają, że w obliczu kryzysu w Jordanii nie chcieli tworzyć kolejnej luksusowej enklawy – szukali formy budynku prostego i bezpretensjonalnego.
ARD 334 otrzymał formę daleką od kształtów okolicznej zabudowy tej części Ammanu. Architekci z biura ARD designs nie chcieli powtarzać monotonnych form sąsiednich budynków, które uznali za nijakie, mało wyraziste, nienowoczesne. Sami architekci przyznają, że ich celem było opracowanie bryły maksymalnie prostej, czytelnej, pozbawionej zbędnych ozdób, ale jednocześnie wyrazistej, wyjątkowej, wnoszącej nową jakość pomiędzy powtarzalne, nudne budynki mieszkalne tej dzielnicy.
I tak powstał budynek ARD 334. Ma surowy, minimalistyczny kształt prostopadłościanu o gładkich elewacjach. Co więc go wyróżnia? Przede wszystkim kolor. Budynek został niejako podzielony na pół: jedną jego część obłożono białymi, drugą czarnymi płytami betonowymi. Taka „przekrojona” bryła robi niezwykłe wrażenie – odrywa widza od wszystkiego, do czego był przyzwyczajony, tworzy bryłę z pogranicza abstrakcji. W strefie „czarnej” architekci ukryli loggie – uczyniło je to prawie niewidzialnymi, „biała” część od strony ulicy pozostała gładka, przebito ją oknami na elewacjach bocznych. Te proste, ale odważne zabiegi uczyniły z nowego apartamentowca obiekt przypominający raczej minimalistyczną rzeźbę niż zwykły dom mieszkalny.
Foto: www.facebook.com/ARD-352453678237874
Zobacz także: Slide House – dom ze zjeżdżalnią
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Kilka dni temu papież Franciszek zaaprobował dekret o heroiczności cnót hiszpańskiego architekta Ant ...
Znamy wyniki głosowania internautów w ramach siedemnastej edycji Plebiscytu Polska Architektura XXL. ...
Na chwilę przed wielkanocnymi podróżami świątecznymi prezentujemy kolejne dwa budynki dworcowe, któr ...
Kilka dni temu papież Francisz...
Znajdujący się na obrzeżu głów...
The Outstanding Property Award...
7 grudnia 2024 roku odbędzie s...
ZOBACZ WSZYSTKIEStrona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...
Komentarze
Zaloguj się, aby dodać komentarz