Metro w Sztokholmie jak galeria sztuki
Data dodania: 16.10.2018 Czas czytania: ~ 2 min
Państwa głos został zapisany. Głosować można raz na 24 godzinny na jeden obiekt z wybranej kategorii.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera
Data dodania: 16.10.2018 Czas czytania: ~ 2 min
Metro w Sztokholmie uważane jest za jedną z najdłuższych galerii sztuki na świecie ponieważ każda stacja ma inny charakter. Zachwyca grą kolorów, strukturą ścian i sufitów oraz nietuzinkową ekspozycją dzieł współczesnych artystów. W najnowszej, długo wyczekiwanej przez obywateli stacji Sztokholm City, sztuka i funkcjonalność tworzą nierozłączną całość.
Mieszkańcy Sztokholmu odetchnęli z ulgą, gdy po wielu latach budowy otwarto sześciokilometrowy tunel między południowym Sztokholmem a Tomteboda. Inwestycja ma zapewnić podwojenie przewozów na tym odcinku. Pod ziemią kursują teraz pociągi lokalne, a na starych torach naziemnych pociągi regionalne i dalekobieżne. Tym samym znacznie zmalało ryzyko opóźnień. Oczekiwanie na pociąg ma umilić podróżnym niepowtarzalna oprawa odrestaurowanego wnętrza stacji.
Stacja Sztokholm City znana również jako katedra podmiejska, przypomina futurystyczną galerię sztuki. Główną rolę w tym wnętrzu odgrywa sufit inspirowany rzeźbą Berniniego – Ekstaza Świętej Teresy. Jego faliste kształty, projektu miejscowej artystki Karin Lindh, zapraszają odwiedzających w niezwykłą podróż pod powierzchnię miasta. Inspiracją dla artystki były eleganckie wnętrza europejskich katedr, a jej celem stworzenie przestrzeni współgrającej ze światłem, dokładnie tak, jak w dziele Berniniego. Artystyczna wizja autorki znalazła swoje odzwierciedlenie dzięki systemowi monolitycznemu Rockfon® Mono® Acoustic. Stworzenie pofałdowanego sufitu o powierzchni 200 m kw. w centralnym pomieszczeniu, łączącym wejście z peronami było możliwe wyłącznie dzięki elastyczności i trwałości zastosowanych elementów sufitu.
Ten niepowtarzalny sufit powstał z użyciem płyt, przeznaczonych do wykonywania sufitów o powierzchni niepłaskiej, np. sklepień. Po zmontowaniu elementów systemu powstał sufit o jednolitej powierzchni, bez widocznych łączeń między płytami. Dodatkowo biała powierzchnia gwarantuje wysokie odbicie światła, co znacznie ogranicza zapotrzebowanie na sztuczne oświetlenie. Unikatowość tego rozwiązania polega na nieograniczonych możliwościach kształtowania powierzchni, przy jednoczesnym zachowaniu monolitycznego wyglądu. Łączenia między płytami są bowiem niewidoczne. System umożliwia także łatwą integrację związanych z sufitem elementów instalacji oraz ewentualną naprawę powierzchni. Rozwiązanie Mono Acoustic zapewnia bardzo dobre pochłanianie dźwięku (do αw = 1,00, klasa A) oraz wysokie bezpieczeństwo pożarowe, spełniając tym samym wszystkie wymogi stawiane obiektom użyteczności publicznej.
Źródło: Rockfon
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
W rozstrzygniętej niedawno 5. edycji Nagrody Architektonicznej Województwa Wielkopolskiego NAWW hala ...
Funkcjonalność i prostota formy.Tak w skrócie można określić dom dla rodziny z trójką dzieci, któreg ...
Zmiana hałasu w dźwięk to jeden z ważniejszych aspektów pracy architektów podczas procesu projektowa ...
We Wrocławiu przy al. Architek...
Ekologiczne nawierzchnie z pow...
Palisady, murki, obrzeża i don...
Podnośniki koszowe sprawiają,...
ZOBACZ WSZYSTKIEStrona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...
Komentarze
Zaloguj się, aby dodać komentarz