Rotunda otwarta

Rotunda – to obok Pałacu Kultury i Nauki – najbardziej rozpoznawalny budynek w Warszawie. Ze względu na swoje położenie oraz kształt od chwili powstania w latach 60. była punktem orientacyjnym zarówno dla mieszkańców, jak dla przybywających do Warszawy.

Niecałą dekadę temu właściciel Rotundy, bank PKO BP, uznał, że budowla nie nadaje się do użytkowania. Planował charakterystyczny pawilon rozebrać i zastąpić nowym, większym (przynoszącym większy dochód) obiektem. W obliczu oczywistych protestów zdecydowano się na inny wariant: ogłoszono poprzedzony konsultacjami konkurs architektoniczny na nową Rotundę – istniejący budynek rozebrano, aby w jego miejscu wznieść jego „nową wersję Rotundy".

Bryła budynku zbudowana na nowo

Konkurs architektoniczny na „nowe wcielenie” Rotundy wygrała krakowska pracownia Gowin&Siuta. Zarówno organizatorzy konkursu, jak architekci zapewniali, że w miejscu Rotundy powstanie jej kopia, że gmach zachowa swoją oryginalną bryłę i unikalny charakter, że uszanowana zostanie przeszłość tego obiektu, tak lubianego i rozpoznawalnego.

Od 2 grudnia Rotunda znów jest otwarta. Poziomy -1 i 0 zajął oddział banku, na pierwszej kondygnacji powstała ogólnodostępna przestrzeń z kawiarnią. Inwestor zapewnia, że będą tu organizowane różne wydarzenia – na razie jednak ich program jest nieznany. Właściciel budynku wraz z autorami projektu architektonicznego podają różne dane na temat nowego obiektu: konstrukcja stalowa nowej Rotundy waży 500 ton, a złożyły się na nią: 21-tonowy słup o wysokości ponad 13,5 m, 13 podziemnych słupów o wysokości 3,5-4 m oraz 48 słupów naziemnych, każdy wysoki na 11-13 m. Podwójna fasada ze szkła laminowanego zapewnia izolację termiczną oraz akustyczną, a średnia waga metra kwadratowego użytego tu szkła – to 100 kg. Obok Rotundy powstało maleńkie patio – umieszczone poniżej poziomu chodnika z amfiteatralnymi schodami i zielonymi ścianami. I znów inwestor podaje liczby: w całej Rotundzie jest prawie 17 tysięcy roślin, z czego 11,5 tysiąca pojawia się na ścianach patio, 5,5 tysiąca umieszczono wewnątrz budynku.

Oceń jakość projektu architektonicznego

Czy nowa Rotunda godnie zastąpiła starą? Raczej nie. Nowy obiekt ma toporną, płaską sylwetkę, całkowicie pozbawioną finezji projektu Jerzego Jakubowicza z 1966 roku. Powtórzenie charakterystycznego rysunku linii dachu – to za mało, aby można było uznać, że nowa bryła jest wyrazem szacunku dla swojej poprzedniczki. Architektom nie udało się ani zachować jakości prawdziwej Rotundy, ani wnieść coś od siebie do nowej bryły. Wnętrze zaś nowego obiektu – to typowa dla współczesnej architektury czysto komercyjna przestrzeń, całkowicie pozbawiona indywidualności, przypominająca każdą inną nowo powstałą placówkę bankową. Warszawa zyskała może nowoczesny oddział banku, straciła jednak jedną ze swoich prawdziwych i od dawna wpisanych w krajobraz ikon.

Rotunda - metryczka projektu budynku

Lokalizacja: Warszawa, Rondo Dmowskiego

Inwestor: bank PKO BP
Projektanci: Gowin&Siuta
Wykonawca: NDI
Powierzchnia użytkowa: 3000m2
Projekt: 2013 (konkurs architektoniczny)
Realizacja: 2019
Koszt inwestycji: 15,5 mln zł

Autorka tekstu: Anna Cymer

Nie przegap okazji!!!

zapisz się do naszego newslettera