W naturze – dom jak czapka niewidka
Data dodania: 06.05.2025 Czas czytania: ~ 3 min
Państwa głos został zapisany. Głosować można raz na 24 godzinny na jeden obiekt z wybranej kategorii.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera
Data dodania: 06.05.2025 Czas czytania: ~ 3 min
W ukryciu, wśród drzew holenderskiego Parku Narodowego De Hoge Veluwe, powstał niewielki dom wakacyjny autorstwa JCR Architects. Jest to przykład architektury, która chce współistnieć z krajobrazem — z szacunkiem, skromnością i mistrzowskim kunsztem.
Położony w sercu holenderskiego Parku Narodowego De Hoge Veluwe, na terenie dawnej bazy wojskowej, niewielki dom wakacyjny zaprojektowany przez JCR Architects to przykład architektury, która łączy obecność z nieobecnością. Kubatura o powierzchni zaledwie 43 m² została celowo zredukowana formalnie, aby nie konkurować z otaczającą przyrodą – lasem zamieszkałym przez jelenie, lisy, ptaki i owady. Większa część budynku jest zagłębiona w ziemi, a jedynymi widocznymi elementami są przeszklona fasada i jednospadowy dach pokryty zielenią, który działa jak rodzaj kamuflażu – „czapka niewidka”, wpisując się w topografię i koloryt otoczenia.
Forma domu przywodzi na myśl bunkier – co stanowi subtelne odniesienie do historii miejsca – dawnego poligonu, ale jednocześnie otwiera się na zewnątrz, ukazując zanurzone w krajobrazie wnętrze. Wejście zostało rozwiązane w sposób, który dodatkowo podkreśla tę grę kontrastów: użytkownik schodzi przez niską metalową klapę w głąb ziemi, by niespodziewanie znaleźć się w pełnym światła, przeszklonym pawilonie. Ten teatralny moment przejścia potęguje wrażenie zanurzenia w naturze, a kierunek spadku dachu prowadzi wzrok ku koronom drzew. Pomimo że przestrzeń z punktu widzenia technicznego jest „podziemna”, to optycznie całkowicie otwiera się na krajobraz.
Dom w De Hoge Veluwe to nie tylko miejsce odpoczynku – to modelowy przykład symbiozy architektury i środowiska. Wnętrze, mimo niewielkiej powierzchni, oferuje zaskakującą przestronność i organizacyjne wyrafinowanie. Plan oparto na prostych, klarownych liniach i czytelnym podziale funkcjonalnym. Centralną przestrzeń stanowi otwarta strefa dzienna z kuchnią wykonaną z brzozowej sklejki, a prywatność zapewniają dwie drewniane alkowy, w których umieszczono sypialnie. Mimo że granica między wnętrzem a otoczeniem została prawie całkowicie zatarta przez szklaną ścianę, przestrzeń pozostaje zróżnicowana pod względem funkcji.
Architekci JCR poszli jednak o krok dalej – nie poprzestali na projektowaniu dla ludzi. Aluminiowy słup przechodzący przez dach nie jest tylko detalem konstrukcyjnym – to mikroschronienie dla ptaków i nietoperzy, zaprojektowane jako pusta w środku przestrzeń lęgowa. Dzięki takim rozwiązaniom, architektura domu staje się elementem ekosystemu, nie zakłócając go, lecz współtworząc jego strukturę. Projekt stawia pytania o rolę człowieka w naturze i redefiniuje pojęcie tymczasowego zamieszkania jako aktywnego, choć skromnego uczestnictwa w krajobrazie.
Choć dom wydaje się lekki i efemeryczny, jego konstrukcja oparta jest na solidnych materiałach i przemyślanej logice inżynierskiej. Główną strukturę nośną tworzą surowe słupy z drewna daglezji, które wspierają dach oraz szklaną fasadę. Ściany i posadzki wykonano z betonu wylewanego na miejscu, co zapewnia stabilność termiczną i konstrukcyjną oraz nadaje wnętrzu surowy, ale szlachetny charakter. Zastosowanie prefabrykowanych elementów drewnianych pozwoliło zminimalizować czas budowy i ingerencję w teren – co w kontekście lokalizacji w parku narodowym miało kluczowe znaczenie.
Szklana kurtyna fasadowa została zaprojektowana jako lekki, subtelny element, który niemal zanika w naturalnym świetle. Pomimo znacznej transparentności, dom oferuje komfortową izolację termiczną i akustyczną. Dach, pokryty rozchodnikiem i mchami, pełni rolę zielonego ekranu, ale również działa jako naturalna warstwa termoizolacyjna i retencyjna. Budynek nie posiada tradycyjnego fundamentu – palowanie w gruncie i otaczające nasypy stabilizują bryłę i pozwalają na osiągnięcie niskiej energochłonności. Wszystkie rozwiązania techniczne zostały podporządkowane nadrzędnej idei: minimalizacji śladu ekologicznego i jak największej integracji z miejscem.
Projekt: JCR Architecten
Realizacja: 2024
Fot: JCR Architecten/ Sebastian van Damme/ https://www.jcr-architecten.nl/projecten/kazemat-koningsweg
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Jeszcze w tym roku rozpocznie działanie nowy dworzec Łódź Kaliska, zbudowany w miejscu rozebranego b ...
Wiele polskich miast już od wielu lat wdraża rozwiązania z zakresu zielonej i błękitnej infrastruktu ...
Warszawa odzyskała teren sportowo-rekreacyjny. Właśnie zakończył się pierwszy etap remontu od lat zd ...
Warszawa odzyskała teren sport...
W ukryciu, wśród drzew holende...
Na przedmieściach Poznania pow...
Trwa 11. edycja Nagrody Archit...
ZOBACZ WSZYSTKIEStrona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...
Komentarze
Zaloguj się, aby dodać komentarz