Tirpitz – podziemne muzeum
Data dodania: 21.07.2017 Czas czytania: ~ 2 min
Państwa głos został zapisany. Głosować można raz na 24 godzinny na jeden obiekt z wybranej kategorii.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera
Data dodania: 21.07.2017 Czas czytania: ~ 2 min
Nowa realizacja pracowni BIG znajduje się pod ziemią. Duńscy architekci służący od lat za muzeum nazistowski bunkier rozbudowali o podziemną część, tworząc nową placówkę muzealną, poruszającą nie tylko ekspozycją, ale i architekturą.
Nowa realizacja pracowni BIG znajduje się pod ziemią. Duńscy architekci służący od lat za muzeum nazistowski bunkier rozbudowali o podziemną część, tworząc nową placówkę muzealną, poruszającą nie tylko ekspozycją, ale i architekturą.
Tirpitz – to betonowy bunkier, zbudowany w 1944 roku na Półwyspie Jutlandzkim. Stanowi część umocnień tzw. Wału Atlantyckiego, jaki Niemcy budowali w latach 1942 – 1944, aby ochronić okupowane ziemie przed aliantami. Bunkier Tirpitz nie został nigdy ukończony; przez lata pozostawał nieużywany, w końcu powstało w nim muzeum. W 2012 roku podjęta została decyzja o jego rozbudowaniu.
Muzeum Tirpitz w wyniku konkursu architektonicznego rozbudowała duńska pracownia BIG. 29 czerwca 2017 roku odbyło się uroczyste otwarcie muzeum w nowym wcieleniu. Architekci z biura BIG obok potężnej, ciężkiej bryły bunkra zbudowali nowy obiekt, który… ukryli pod ziemią. Jego obecność anonsuje niewielkie wzniesienie i cztery rozchodzące się na boki szczeliny.
Muzeum Tirpitz zyskało nową przestrzeń ekspozycyjną, która w otaczającym bunkier krajobrazie pojawia się w wyjątkowo subtelny sposób. Nie zmniejsza to jednak jej wyrazistości: podziemne sale i korytarze, oświetlone przeszklonymi świetlikami robią dość przejmujące wrażenie i kreują nastrój odpowiedni dla muzeum, poświęconego tragicznym bitwom II wojny światowej.
Muzeum Tirpitz ma niezwykłą formę oraz nowoczesną konstrukcję: nad podziemnymi salami rozwieszono cztery połacie ogromnego dachu, doświetlające wnętrza szklane ściany mają nawet 6 metrów wysokości. Wnętrza sal ekspozycyjnych wykonano z wylewanego na miejscu betonu, uzupełnionego elementami z drewna. Gmach ma surową formę, a jego wnętrza pozbawiono detalu. Budowla jest chłodna i wyrazista, po zmroku tworząc niezwykły efekt świecącej spod ziemi rozpadliny.
Foto: Rasmus Hjortshøj, Mike Bink, www.big.dk, www.designboom.com, www.dezeen.com
Zobacz także: Dom na lato: w gaju oliwnym
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Kilka dni temu papież Franciszek zaaprobował dekret o heroiczności cnót hiszpańskiego architekta Ant ...
Znamy wyniki głosowania internautów w ramach siedemnastej edycji Plebiscytu Polska Architektura XXL. ...
Na chwilę przed wielkanocnymi podróżami świątecznymi prezentujemy kolejne dwa budynki dworcowe, któr ...
Kilka dni temu papież Francisz...
Znajdujący się na obrzeżu głów...
The Outstanding Property Award...
7 grudnia 2024 roku odbędzie s...
ZOBACZ WSZYSTKIEStrona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...
Komentarze
Zaloguj się, aby dodać komentarz