Zardzewiały budynek od Easst Architects
Data dodania: 29.08.2022 Czas czytania: ~ 2 min
Państwa głos został zapisany. Głosować można raz na 24 godzinny na jeden obiekt z wybranej kategorii.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera
Data dodania: 29.08.2022 Czas czytania: ~ 2 min
W sąsiedztwie oczyszczalni ścieków, na terenie od dawna zajętym przez obiekty przemysłowe, mniejsze i większe zakłady produkcyjne i handlowe na Wilczaku w Poznaniu znajdował się od dawna opuszczony budynek, który nowy inwestor postanowił rozbudować i zaadaptować do swoich potrzeb. Zadanie zaprojektowania nowego wcielenia gmachu powierzył pracowni Easst Architects.
„Stworzyć monument łączący historię dzielnicy z nowymi technologiami” – tak architekci definiują ideę, którą postawili przed sobą przystępując do projektowania. Postanowili odnieść się do industrialnego charakteru okolicy, ale i jej zmieniającego się oblicza (przybywa tu budynków mieszkalnych, przemysł zanika), a połączyć to z nowoczesnością, którą reprezentuje działający w branży technologicznej inwestor. Mając wśród referencji gmach poznańskiej Starej Gazowni, „której budynki projektowane były na podobieństwo kościołów, jako wyraz zachwytu nad ideami uprzemysłowienia świata” architekci sięgnęli po corten, materiał wyrazisty i jednoznacznie kojarzący się z nastrojem obiektów poprzemysłowych.
„Naszym głównym założeniem było podkreślenie jednak pierwotnej historii miejsca i stworzenia budynku-pomnika industrialnej przeszłości dzielnicy. Założenie to idealnie wpisało się w idee inwestora, który zajmuje się wdrażaniem robotycznych linii produkcyjnych montażu samochodów w Europie” – piszą o swoim projekcie architekci. Zespół pracowni Easst Architects postanowił w tym celu zestawić ze sobą kilka wyrazistych materiałów – nadbudowę istniejącego obiektu obłożono cortenem, niższe kondygnacje zachowano w ich ceglano-betonowym wyrazie. Niższa część budynku, dawna hala produkcyjna zachowała swój wygląd, proporcje, konstrukcję, łącznie ze świetlikiem dachowym oraz suwnicą. Nad nią nadbudowano cztery kondygnacje mieszczące biura; towarzyszą im kletki schodowe doświetlone pionowymi pasami przeszkleń. Ich obecność oraz wysunięcie poza lico parteru trzech wyższych kondygnacji pomogło rozrzeźbić bryłę i nadać jej niebanalny wygląd.
Podziały elewacji, układ okien, wydobycie na zewnątrz słupów konstrukcyjnych nadały budowli smukłości, wykreowały tektonikę bryły. Na dachu architekci przewidzieli taras z pięknym widokiem na rzekę – ten ma czynić biurowiec przyjemniejszym miejscem do przebywania. „Budynek będzie posiadał nowoczesne technologie związane z alternatywnymi sposobami pozyskiwania energii takie jak rekuperacja ciepła powietrza, panele fotowoltaiczne i solary do podgrzewania wody” – dodają architekci. Aby zastosowany na elewacjach corten by trwały i odporny na warunki atmosferyczne zastosowano go w „surowej” wersji i pozostawiono na jakiś czas, aby „dojrzewał”, zmieniając swój wygląd, pokrywając patyną, dochodząc do właściwego, założonego przez architektów wyglądu i stopnia odporności.
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Kilka dni temu papież Franciszek zaaprobował dekret o heroiczności cnót hiszpańskiego architekta Ant ...
Znamy wyniki głosowania internautów w ramach siedemnastej edycji Plebiscytu Polska Architektura XXL. ...
Na chwilę przed wielkanocnymi podróżami świątecznymi prezentujemy kolejne dwa budynki dworcowe, któr ...
Żorro – to budynek mieszkalny,...
Na chwilę przed wielkanocnymi...
Wśród zabytkowej, historycznej...
Dom w Tomaszkowie koło Olsztyn...
ZOBACZ WSZYSTKIEStrona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...
Komentarze
Zaloguj się, aby dodać komentarz