Mikrodom jak rzeźba z cegły

Wieża stanowiąca dom mieszkalny i miejsce spotkań rodzinnych oraz ogród tlenowy zawierający wszystkie funkcje domu – to Mikrodom, zaprojektowany przez pracownię Sense Group i jej twórcę, Sebastiana Obetkona w Pszczynie. Niezwykły jest tu pomysł przestrzenny i funkcjonalny, ale także potraktowanie materiału – cegły. Architekt użył jej w autorski sposób, ale jednocześnie nawiązał do regionalnych tradycji budowlanych i historii architektury na ziemi pszczyńskiej.

Mały dom dla rodziny

Mikrodom w Pszczynie zdobył dzięki temu wyróżnienie w tegorocznej edycji konkursu Wienerberger Brick Award. Został wyróżniony w kategorii „Building Outside the Box”, doceniającej właśnie projekty wychodzące poza standard. „Jury przyznało wyróżnienie za wytęsknione w architekturze eksperymentowanie z materiałem. Za poszukiwanie nowych zasad pracy strukturalnej, kompozycji i niestandardowych wątków ze wszystkimi wynikającymi z tego podejścia zaletami i wadami. Wydaje się, że potencjał materiałów ceramicznych wciąż jeszcze nie został w pełni wyczerpany, a projekt Mikrodomu przywraca nadzieję w sens poszukiwań na własną rękę, nawet jeśli nie miałyby się one skończyć spektakularnym sukcesem. Na uwagę zasługuje też osobiste zaangażowanie przyszłych użytkowników w proces budowy Mikrodomu” – napisano w uzasadnieniu werdyktu.

Zaprojektowane przez Sebastiana Obetkona bryły są niewielkie i proste. Wieża mieszkalna – to kwadrat o bokach 7x7 m. Na parterze mieści część dzienną, na pierwszym piętrze - sypialnię rodziców oraz pracownię hobby wszystkich domowników, na drugim piętrze znalazła się część sypialniana dzieci wraz z przestrzenią do zabawy na antresoli. Na dachu budynku zaplanowano ogród z uprawą roślin użytkowych. Tuż obok niej stanął ogród tlenowy, pawilon do uprawy roślin dających tlen, ale jednocześnie przydomowe biuro, miejsce pracy i kontemplacji, które może być zarazem domkiem gościnnym lub miejscem kwarantanny w czasach koronawirusa.

Ceglane bryły w ogrodzie

Wieża mieszkalna została zainspirowana wieżą nieistniejącego już drewnianego kościółka Św. Jadwigi, jest echem ginącej śląskiej architektury, jej tradycji i nastroju. „Wnętrza to etiuda Śląska na podstawie twórczości katowickiego Artysty Pawła Wróbla, który w swojej twórczości przedstawiał obrazy ginącego Śląska” – pisze architekt, podkreślając znaczenie także artystycznych, malarskich inspiracji. Mikrodom został wymurowany z 10 tysięcy cegieł z odzysku. Cegła – to najważniejszy budulec na Śląsku, a pozyskanie jej z recyklingu jest gestem ku naturalnemu środowisku. Co ważne: dom murowali wspólnie wszyscy domownicy. „Mikrodom ozdobią śląskie cegły ułożone w skromny roślinny wzór - jodełkę. Cegły z recyklingu poprzez swoje nieregularne kształty oraz fakturę nadają elewacjom szczególnego światłocienia, co sprawia, że rysunek elewacji nieustannie się zmienia” – podkreśla architekt.

Głównym akcentem elewacji Mikrodomu są tzw. „wysiadki”. Pierwowzorem dla nich były charakterystyczne półkoliste wejścia w XIX-wiecznych chatach budowanych w okolicach Pszczyny. Wysiadki w Mikrodomu dają – jak mówi architekt - „półkolisty wgląd do ogrodu i na jego małych mieszkańców (kury, kaczki)”. Bo, co ważne, idea Mikrodomu obejmuje zarówno część mieszkalną, miejsce pracy, hobby i wypoczynku, jak i hodowlę zwierząt – kur, kaczek, pszczół, uprawę roślin dających tlen, ziół, warzyw w szklarni czy założenie sadu. Mikrodom ma być samowystarczalną przestrzenią, w której domownicy będą zaspokajać większość swoich potrzeb.

Mikrodom - metryczk projektu obiektu

Lokalizacja: Azaliowa Pszczyna
Inwestor: prywatny
Projekt architektoniczny: SENSE GROUP
Skład zespołu autorskiego: Sebastian Obetkon

Realizacja: 2022
Źródło: facebook.com/Mikrodomy; wienerberger.pl

Nie przegap okazji!!!

zapisz się do naszego newslettera