Najwyższy budynek w Polsce stanie w stolicy
Data dodania: 23.05.2016 Czas czytania: ~2 min
Państwa głos został zapisany. Głosować można raz na 24 godzinny na jeden obiekt z wybranej kategorii.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera
Data dodania: 23.05.2016 Czas czytania: ~2 min
Najwyższy budynek w Polsce dołączy do coraz liczniejszego grona wznoszonych w Polsce drapaczy chmur.
Najwyższy budynek w Polsce – to warszawski Pałac Kultury i Nauki. Od 1955 roku, kiedy powstał żaden z polskich wysokościowców go nie przewyższył. Teraz to się ma zmienić: obok PKiN, od strony Sali Kongresowej ma stanąć gmach wysoki na 233 metry. 60-kondygnacyjny biurowiec zaprojektowała pracownia Kuryłowicz&Associates.
Najwyższy budynek w Polsce dołączy do coraz liczniejszego grona wznoszonych w Polsce drapaczy chmur. Pod względem liczby wysokościowców palmę pierwszeństwa ma Warszawa – tu niebotyków jest zdecydowanie najwięcej. I choć jeszcze kilka lat temu wysokie budynki wznoszono tylko na potrzeby biurowe, teraz ich funkcje się różnicują – Cosmopolitan jest apartamentowcem; znany jest też oddany właśnie do użytku biurowy Warsaw Spire.
Najwyższy budynek w Polsce ma pełnić kilka funkcji: „Program budynku jest bogaty i wykracza poza funkcję biurową. Obejmuje m.in. powierzchnie usługowe dostępne z parteru, funkcję kulturalno – rozrywkową, czy konferencyjną” – piszą o projekcie architekci z Kuryłowicz&Associates. Co więcej, od strony ulicy Emilii Plater gmach będzie wyposażony w podcienie, aby tworzył wielkomiejską pierzeję, był przyjazny dla przechodniów, nie stanowił zamkniętej, niedostępnej bryły. Wieżowiec ma mieć około 87,7 tys. m2 powierzchni użytkowej. Jak opisują to projektanci gmachu, „bryła wieży projektowana jest jako opisana na krzywych, zawężających budynek wraz ze wzrostem wysokości. Za krzywymi podąża zmodularyzowana elewacja, dostosowana do uzyskania elastycznej przestrzeni biurowej”.
Najwyższy budynek w Polsce projektowany jest wśród licznych kontrowersji. Właścicielem większości terenu, na którym ma stanąć budynek, jest Maciej Marcinkowski, skupujący roszczenia i oraz działki i nieruchomości, odzyskane w związku z tzw. dekretem Bieruta. Maciej Marcinkowski jest m.in. odpowiedzialny za wybudowany przy Placu Zamkowym kontrowersyjny biurowiec. Trzeba jednak przyznać, że nowy obiekt, który ma być najwyższym budynkiem w Polsce powstaje w zgodzie z planami zagospodarowania, które dopuszczają zabudowę tego terenu. Mimo że 233-metrowy gmach miałby stanąć zaledwie 30 metrów od Sali Kongresowej. Wizja tak potężnego wysokościowca w tym miejscu jest dość przerażająca, jednak wpisuje się w opracowaną przecież już bardzo dawno wizję „obudowania” Pałacu Kultury innymi budynkami.
Źródło ilustracji: apaka.com.pl
Przyznawana od 1983 roku Nagroda Roku SARP - to jedna z najważniejszych nagród architektonicznych w ...
Współczesny świat nie jest łatwym miejscem do życia. Wszechobecny pośpiech i presja, życie w zatłocz ...
Zmiany klimatyczne powodują niekorzystne skutki w mieście. Wyspy ciepła, gwałtowne opady, susza klim ...
Tadeusz Gołębiewski urodził si...
Współczesny świat nie jest łat...
Pod koniec maja 2022 roku świa...
Konkurs „Obiekt Roku w systema...
ZOBACZ WSZYSTKIEKontakt
redakcja@sztuka-architektury.pl
tel: 691 233 249, 723 443 440
ul. Górczewska 216 lok 401, 01-460 Warszawa
Opinie
Strona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...
Komentarze
Zaloguj się, aby dodać komentarz