Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera


Fotografie architektury

 

Czas czytania: ~ 4 min


Obok najbardziej oczywistego sposobu rozpowszechniania utworów architektonicznych, a więc poprzez wybudowane obiekty, fotografia stała się głównym sposobem komunikowania tego rodzaju utworów publiczności. Na portalach internetowych poświęconych tematyce twórczości architektonicznej tworzone są olbrzymie zasoby galerii zdjęć, przedstawiających fotografie obiektów architektonicznych z całego świata. Fotografia w znaczący sposób umożliwiła zatem odbiorcom kontakt z utworami architektonicznymi, bez konieczności zapoznania się z „oryginałem” dzieła.

 

Zjawisko to łączy się jednak z całym szeregiem zagadnień, które potencjalnie mogą w prosty sposób prowadzić do naruszeń autorskich praw do tych utworów. Na pierwszy plan wysuwa się kwestia łamania autorskich praw majątkowych poprzez rozpowszechnianie zajęć obiektów architektonicznych bez zgody twórcy projektanta. Problem pojawia się w mediach raz na jakiś czas, kiedy to uprawnieni z tytułu autorskich praw majątkowych architekcie żądają wycofania zdjęć obiektów architektonicznych, których są autorami, np. ze stron internetowego portalu branżowego. Działanie takie może dziwić, bowiem wydaje się, że w interesie tych twórców leży szerzenie informacji o ich twórczości, jednak część znanych architektów, którzy zarabiają na publikacjach dotyczących ich projektów i realizacji widzą w internetowym rozpowszechnianiu fotografii tych obiektów swego rodzaju konkurencję.

Bez wątpienia rozpowszechnianie utworów za pośrednictwem Internetu jest odrębnym polem eksploatacji i za ten sposób korzystania z utworu twórcy należy się wynagrodzenia.

Jednak w przypadku zrealizowanych obiektów architektonicznych, zgodnie z polską ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych sytuacja kształtuje się nieco odmiennie. Zgodnie z art. 33 ust. 1 pr. aut. wolno rozpowszechniać utwory wystawione na stałe na ogólnie dostępnych drogach, ulicach, placach lub w ogrodach, jednakże nie do tego samego użytku. Oznacza to, iż w przypadku wybudowanych obiektów architektonicznych, znajdujących się w miejscach publicznie dostępnych, fotografowanie i rozpowszechnianie (np. w Internecie) jest dozwolone w ramach licencji ustawowej, tzw. dozwolonego użytku publicznego, z czym nie wiąże się dodatkowe wynagrodzenie dla uprawnionego.

Wyraźnie stwierdzono natomiast, że tego rodzaju fotografie nie mogą służyć np. powieleniu obiektu w innym miejscu na podstawie wykonanej fotografii (pomysł wcale nie jest absurdalny, znając historię powojennej odbudowy Warszawy, dokonanej częściowo w oparciu o przedwojenne pocztówki i właśnie zdjęcia).

Rozpowszechnianie zdjęć architektury wiąże się oczywiście z obowiązkiem poszanowania autorskich praw osobistych przysługujących projektantowi fotografowanego obiektu. Należy pamiętać o prawidłowym oznaczeniu takich fotografii. Po pierwsze należałoby zamieścić informacje o twórcy utworu architektonicznego, po drugie informacje na temat samego obiektu.

Kolejną kwestią jest to, że dozwolony użytek nie może naruszać normalnego korzystania z utworu lub godzić w słuszne interesy twórcy. Eksploatacja dzieła w postaci rozpowszechniania fotografii obiektów architektonicznych nie mogłaby godzić zatem w słuszne interesy twórcy. Z tego względu w niektórych przypadkach taka eksploatacja rzeczywiście mogłaby być niedopuszczalna. Przykładowo w sytuacji, gdyby stanowiła konkurencję dla publikacji fotografii utworów architektonicznych danego twórcy, powodując spadek ich sprzedaży.

Zwrócić należy również uwagę, iż fotografowanie utworów architektonicznych prowadzić może w niektórych przypadkach do naruszenia prawa do integralności utworu, przysługującego twórcy fotografowanego dzieła. Utrwalenie bryły obiektu na fotografii siłą rzeczy nie oddaje jej rzeczywistego wyglądu. Po pierwsze, na jednej fotografii ujęta jest zazwyczaj tylko jedna część obiektu (jedna strona bryły lub konkretny fragment). Po drugie, fotografia jest nośnikiem dwuwymiarowym i nie jest w stanie w pełni oddać rzeczywistej przestrzeni spłaszczając ją. I po trzecie w końcu, fotografie poddawane są często tzw. obróbce. Działanie to może wiązać się właśnie z naruszeniem autorskiego prawa osobistego twórcy utrwalonego utworu architektonicznego w postaci naruszenia formy i treści utworu. Dokonanie jakichkolwiek zmian w kolorystyce sfotografowanego obiektu lub dodanie nieistniejących elementów może stanowićpostać naruszenia prawa do integralności sfotografowanego utworu i narazić twórcę fotografii na odpowiedzialność z tego tytułu.

Na koniec warto pamiętać, że fotografia obiektu architektonicznego oprócz tego, że stanowić możekolejny nośnik utworu architektonicznego, może być równocześnie, przy spełnieniu przesłanek z art. 1 pr. aut., odrębnym przedmiotem ochrony prawnoautorskiej tj. utworem fotograficznym.

Współpraca: Jarosław Góra, Kancelaria Ślązak, Zapiór i Wspólnicy
Strona: www.kancelaria-szip.pl
Blog: www.ipblog.pl
Zobacz wizytówkę

 


Podepnij swój artykuł

Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

tagi

Gdyński nowy modernizm od JEMS Architekci
Gdyński nowy modernizm od JEMS Architekci

„Inwestycja przekształca postindustrialny teren w nowoczesną, otwartą przestrzeń miejską, łącząc arc ...

Złota Wieża powstanie
Złota Wieża powstanie

Na początku września 2024 roku prawomocne pozwolenie na budowę otrzymał jeszcze niedawno bardzo kont ...

Konferencja Medycyna w architekturze. Nowe trendy w projektowaniu szpitali i obiektów medycznych II edycja
Konferencja Medycyna w architekturze. Nowe trendy w projektowaniu szpitali i obiektów medycznych II edycja

Hasłem przewodnim drugiej edycji naszej konferencji Medycyna w architekturze będzie projektowanie pr ...

KOMENTARZE
Komentarze
Brak komentarzy
Zaloguj się, aby dodać komentarz

Prawo
ZOBACZ TAKŻE

PRACA:
Zatrudnię
  • Zatrudnię

Nie przegap okazji!!!

zapisz się do naszego newslettera