Patrik Schumacher pozywa spadkobierców Zahy Hadid
Data dodania: 26.11.2018 Czas czytania: ~2 min
Państwa głos został zapisany. Głosować można raz na 24 godzinny na jeden obiekt z wybranej kategorii.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera
Data dodania: 26.11.2018 Czas czytania: ~2 min
Patrik Schumacher, niegdyś najbliższy współpracownik i wspólnik Zahy Hadid, w jej testamencie był zapisany jako jeden z czwórki spadkobierców. W połowie listopada 2018 roku złożył w brytyjskim sądzie pozew przeciwko pozostałym trzem uwzględnionym przez architektkę w dokumencie osobom.
Zmarła w marcu 2016 roku Zaha Hadid byłą bez wątpienia najbardziej znaną architektką świata. Jej projekty i realizacje architektoniczne wzbudzały kontrowersje, niektórzy oceniali je źle, nie można jednak zaprzeczyć, że pochodząca z Iraku Brytyjka posiadała własny, rozpoznawalny styl i w bardzo zmaskulinizowanym zawodzie osiągnęła wysoką pozycję.
Śmierć Zahy Hadid była nagła – architektka zmarła na atak serca w wieku zaledwie 66 lat. Stworzona przez nią pracownia działa nadal, wygrywając konkursy na prestiżowe realizacje architektoniczne na całym świecie. Wartość stworzonego przez Hadid wielkiego, międzynarodowego przedsiębiorstwa szacowana jest na 90 milionów dolarów. I te pieniądze stały się zarzewiem konfliktu.
Zaha Hadid jeszcze za życia udziały w swojej pracowni rozdysponowała pomiędzy czwórkę spadkobierców. Są to: jej siostrzenica, Rana Hadid, przyjaciel architektki, artysta, Brian Clarke, deweloper i szef przyznającego Nagrodę Pritzkera Lord Peter Palumbo oraz współpracownik projektantki, Patrik Schumacher. To ten ostatni nie zgadza się z ostatnią wolą swojej dawnej szefowej.
W połowie listopada Patrik Schumacher złożył w sądzie pozew, mający na celu wykreślenie z testamentu Zahy Hadid pozostałej trójki spadkobierców. Ze względu na sławę architektki sprawa szybko stała się głośna, a Schumachera poddano miażdżącej krytyce, nazywając go pazernym egoistą.
Dziś architekt tłumaczy się, że pozwem nie chciał przejąć wielkiego majątku Zahy Hadid, ale ustrzec go przed dostaniem się w nieprofesjonalne ręce. Twierdzi, że leży mu na sercu wyłącznie utrzymanie wysokiej pozycji pracowni i dbałość o rozwój i nowe projekty – a o te pozostała trójka spadkobierców nie będzie umiała zadbać.
Przepychanka pomiędzy spadkobiercami trwa. Grono przyjaciół Zahy Hadid wystosowało kilka dni temu list otwarty do Patrika Schumachera, apelując, by nie przeciwstawiał się woli zmarłej architektki. Inni bronią Schumachera, twierdząc, że jako jedyny faktycznie da radę utrzymać wysoką międzynarodową pozycję pracowni (co podważają inni, przywołując liczne bardzo kontrowersyjne wystąpienia architekta). Kto ma rację w tym sporze? Czy rzeczywiście chodzi o dobro pracowni, czy o 90 milionów dolarów? Wszystko wskazuje na to, że sprawę rozstrzygnie sąd...
Zdjęcia: zaha-hadid.com
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Składający się z siedmiu połączonych ze sobą segmentów budynek mieszkalny Rytm projektu pracowni WWA ...
Jednym z największych i stale rosnących cmentarzy komunalnych jest ten w Radomiu. Wszystko niestety ...
Weź udział w Plebiscycie Polska Architektura XXL 2023 i oddaj swój głos na najlepszą realizację arch ...
Projekt Hotelu Warszauer praco...
Rozpoczęła się rywalizacja w r...
20 lutego 2024 roku poznaliśmy...
Polsko-francuska architektka I...
ZOBACZ WSZYSTKIEStrona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...
Komentarze
Zaloguj się, aby dodać komentarz